Takiej zwykłej - z kołowrotem. Woda w niej będzie chłodna. W świat uwierzymy z powrotem. Spotkamy się u studni. Być może że na drugim świecie. Bóg przecież jest łaskawy. I pewnie da nam tę pociechę. Spotkamy się kiedyś u studni. Z wiecznie żywą wodą.
Stare Dobre Małżeństwo Piosenka żołnierzy lyrics: Oczy nasze / Nocą zaszły / Aby w waszych / Dzień nowy zaświtał / Księżyc w na Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски Українська
Stare Dobre Małżeństwo - Najeli. Gdy mówię - Meksyk To jesteś ty - Najeli Gdy myślę - Cancun Najpierw ty się zjawiasz Do Tulum przybywasz Na morskich falach Córko wodza Majów A może córo. Stare Dobre Małżeństwo - Tu asfalt się kończy. Tu asfalt się kończy A zaczyna blues Na płocie list gończy I po prostu luz A termometr w
Lyrics Ballada o poecie by Stare Dobre Małżeństwo. pióra piwem zlane sosem musztardowym skaranie boskie z takim aniołem jedno skrzydło złamał drugie z.. Stare Dobre Małżeństwo - Ballada o poecie - lyrics
Bilety na koncert Stare Dobre Małżeństwo w Mielcu - Samorządowe Centrum Kultury - 15.03.2023. Zapisz się do informatora i nie przegap koncertu. Stare Dobre Małżeństwo to najbardziej rozpoznawalny zespół z kręgu piosenki poetyckiej i ballady folkowej w Polsce, od przeszło trzech dekad prowadzony przez Krzysztofa Myszkowskiego
Chords for Stare Dobre Małżeństwo - Jak. Jak D zorze miłe, A śliczne polany Jak G słońca pierś, jak D garb swój nieść Jak Em do was, siostry mgławi G cowe, ten zawo D dzący śpiew
Czemu z siebie wysnuwasz nić szarą. Ojcze nasz wielobarwny. W akselbantach, w brokatach. Który błyszczysz i mienisz się cały. Jeśli trochę nas lubisz. Nachyl się nad wrzecionem. Dorzuć włosów anielskich do włóczki. Bo w nas szarość w oddechach. Szarość w snach i uśmiechach.
Stare Dobre Małżeństwo. 79 350 słuchaczy. Zespół wyrósł z kręgów studenckich, zaczynali jako duet męskich głosów i gitar. Byli to Krzysztof Myszkowski oraz Andrzej Sidorowicz. Ci dwaj panowie grali ze sobą w szkole średnie… dowiedz się więcej. Dzień.
Film o powstaniu albumu z udziałem zespołu Stare Dobre Małżeństwo i Bogdana Loebla. Blues nocy bieszczadzkiej pozorów • 10. Nie bój się kobiet • 11. 11. Wiersz o płaczu • 12
S Stare Dobre Małżeństwo Playlist Zdieľaj. Ukáž pieseň na orzech starzeje się po włosku jest twardy - lecz jednak do zgryzienia zielone krople jego oczu
84gIS. Co nie wyrośnie pod orzechem? Dlaczego jednak warto pokochać orzechy włoskie oraz przepis na pyszną nalewkę Jeszcze dziesięć lat temu wydawało się, że Polska wzdłuż i wszerz będzie obsadzona plantacjami orzecha włoskiego. Dziś jednak drzew jest mało, a hodują je tylko pasjonaci. Większość orzechów w sklepach pochodzi z Turcji i Włoch. A może warto powtórnie pokochać orzechy włoskie? - choćby na własny użytek. – Do 2010 roku orzechy włoskie opłacało się uprawiać, przynajmniej na papierze. Powodem były bardzo wysokie dopłaty przyznawane na... 5 lat. Jednak nim młode drzewka zaczęły owocować, dopłaty zlikwidowano, więc i nie było powodu, by drzewka dalej rosły. A szkoda. Dziś orzechy włoskie najczęściej używane są jako bakalie do świątecznych wypieków, a młode pokolenie nie zna zdrowotnych właściwości tej rośliny. Choć dla zdrowia wykorzystywano ją co najmniej od XII wieku – mówi Maria Stanisławska, rolniczka ekologiczna z Wielkopolski. Choćby właśnie z powodu właściwości zdrowotnych warto mieć w ogrodzie orzech włoski. Lecz prawdą jest, że ta roślina nie lubi konkurencji. Wytwarza tak zwany juglon – organiczny związek chemiczny, który powoduje, że niewiele roślin lubi rosnąć w pobliżu orzecha. Zwłaszcza orzech czarny, na którym czasem szczepi się orzechy włoskie, wydziela bardzo dużo juglonu. – Pod drzewem rośnie trawa i najczęściej tylko trawa. Najbardziej juglonu nie lubią pomidory, ale nie poleca się sadzenia innych roślin warzywnych pod orzechem. Wpływ juglonu może mieć zasięg nawet kilkudziesięciu metrów od drzewa, dlatego też orzecha nie lubią działkowcy, bo wtedy wokół ,,nic nie rośnie''. Takie zjawisko nazywa się allelopatią. Juglonu nie lubią także zwierzęta, więc raczej nie zrobimy pastwiska pod orzechem. My, ludzie, też nie lubimy juglonu, bo to właśnie ta substancja odpowiada za brudzenie rąk przy obieraniu orzechów. Jednak jeśli mamy trochę wolnej przestrzeni orzech warto zasadzić, choć trzeba się wykazać cierpliwością, bo owocuje nie wcześniej niż po 6-7 latach – dodaje pani Maria. Lista roślin, które nie lubią juglonu jest długa. Oprócz pomidora znajdują się na niej: ziemniaki, groch, ogórki, rośliny motylkowe, gorczyca i lucerna, a nawet wiele gatunków roślin ozdobnych. Podobno juglon nie przeszkadza cebuli i burakom ćwikłowym. Jest wykorzystywany w przemyśle kosmetycznym, zwłaszcza w samoopalaczach - tu wykorzystane są jego właściwości ,,brudzące ręce'', ale także bywa składnikiem środków przeciwgrzybicznych i przeciwbakteryjnych. – Być może właśnie dlatego orzech włoski ma tak wiele zastosowań dla zdrowia. Na terenie Polski orzech włoski zaczęto sadzić od XII wieku. Odwar z liści stosowano do leczenia krwotoków, a przede wszystkim jako środek przeciw pasożytom. W gospodarstwie odwarem z liści nacierano bydło, by chronić je przed kąsaniem owadów. Do dziś powszechnie stosuje się nalewkę z orzecha jako środek przeciw bólom żołądkowym. I nie jest to żaden zabobon. Współczesna medycyna potwierdziła znakomite właściwości orzecha włoskiego. Gdy więc szukamy naturalnych sposobów poprawy zdrowia, sięgnięcie po orzechy włoskie jest bardzo dobrym rozwiązaniem – mówi rolniczka. W internecie można znaleźć wiele przepisów na nalewkę z orzecha włoskiego. Większość z nich jednak ma na celu połączenie walorów zdrowotnych ze smakowymi, stąd wśród składników znajduje się cukier. – Jeśli zależy nam na skutecznym preparacie, zróbmy nalewkę bez dodatku cukru. Orzechy włoskie, które będą nam potrzebne trzeba zebrać na przełomie czerwca i lipca. Oczywiście potrzebne są nam orzechy ,,ze skórą'', ale pamiętajmy, by dobrze je wymyć, w wodzie z dodatkiem octu, żeby usunąć wszelkie zanieczyszczenia. Około 10-15 orzechów zalewamy 1/2 litra czystej wódki lub spirytusu. Warto słoikiem lub butelką, w których robimy nalewkę potrząsać co jakiś czas. Po około 4-5 tygodniach alkohol trzeba zlać i... poczekać co najmniej pół roku, bo nalewka ma tym lepsze właściwości, im jest starsza. Jeśli chcemy sporządzić orzechówkę, która ma być także smakołykiem, dodajemy cukru, goździków, a nawet wanilii. Podobne właściwości zdrowotne ma napar z liści orzecha: około 10-20 gramów rozdrobnionych liści bardzo powoli zagotowujemy w 1/2 litra wody. Po kilku minutach trzeba napar przecedzić, a przy dolegliwościach żołądkowych można pić 2-3 razy dziennie po pół szklanki przed jedzeniem – dodaje Maria Stanisławska. Choć właściwości zdrowotne są nie do przecenienia, orzechy włoskie są po prostu smaczne... Kto z nas oprze się smakowi świeżych orzechów, z dobrze odchodzącą skórką? Wtedy nie przeszkadza nawet fakt, że brudne ręce trudno domyć. A sam orzech to także samo zdrowie, choć Codex Alimentarius, czyli zbiór międzynarodowych norm żywności mówi, że orzechy włoskie są narkotykami. Ale od czasu, gdy marchewka jest owocem, a ślimak – rybą chyba już nic nas nie zdziwi... Beata Kozłowska/ fot.
Stare Dobre Małżeństwo – Jak 408 25 6 14 listopada 2017 Tym razem szczególne pozdrowienia dla fanów SDM. 62 komentarze rudawka Cudne manowce.......❤❤....Prawdziwa uczta poetycka.....❤❤ Odpowiedz Ocena 6/6 we wrześniu 2019 sabinaszymczak Dziekuje Ci za dedyk i za superrrrrrrrrrrrr wykonanie tego utworu -zapraszam do moich nagran.................. Odpowiedz Ocena 6/6 w grudniu 2017 obcy123 Plus pięknie Panie Waldek... super.. po prostu bomba ! +2 Odpowiedz Ocena 6/6 w listopadzie 2017 orion133 Plus @obcy123 Dzięki serdeczne bo miałem obawy, że może być niewypał. +1 Odpowiedz w listopadzie 2017 concordia Od niedawna poznałam repertuar SDM.. I zachwycilam. . Waldku pięknie wpasowalas się w tę nutkę. . Słuchałam z przyjemnością. . Pozdrawiam serdecznie dobrej nocy. 🎶☺🌛 +1 Odpowiedz Ocena 6/6 w listopadzie 2017 orion133 Plus @concordia Dziękuję Ci Alu za miłe odwiedziny. U Ciebie zawsze mogę liczyć na ciepłe słowo. Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy. +1 Odpowiedz w listopadzie 2017 jokos Cudna piosenka cudne wykonanie +1 Odpowiedz Ocena 6/6 w listopadzie 2017 edytalenkowska Plus ......piosenka jak na miarę szyta...........delikatnie.........kojąco............🙂 +1 Odpowiedz Ocena 6/6 w listopadzie 2017 orion133 Plus @edytalenkowska To miłe, że do mnie zajrzałaś Edyto. Pozdrawiam serdecznie. +1 Odpowiedz w listopadzie 2017 orion133 Plus @isingmen Dziękuję, że wysłuchałeś Adamie i życzę udanego dnia. Odpowiedz w listopadzie 2017 Brak komentarzy
Wypełniona po brzegi widownia w Filharmonii Bałtyckiej i niekończące się owacje po zakończeniu dwugodzinnego koncertu to najlepszy dowód na to, że Stare Dobre Małżeństwo niezmiennie jest na fali. Podczas niedzielnego koncertu artyści pod wodzą Krzysztofa Myszkowskiego zaprezentowali nie tylko te najpopularniejsze, starsze przeboje, ale przede wszystkim interesujący materiał z nowej płyty, zatytułowanej "Blizny czasu".Stare Dobre Małżeństwo to najbardziej rozpoznawalny zespół z kręgu piosenki poetyckiej i ballady folkowej w Polsce. Od przeszło trzech dekad liderem grupy jest Krzysztof Myszkowski - charyzmatyczny pieśniarz, kompozytor i autor tekstów. Przez cały okres działalności zespół regularnie koncertował, nagrywał płyty, a grono jego fanów sukcesywnie się poszerza. Biorąc pod uwagę niesłabnącą popularność Starego Dobrego Małżeństwa, możemy mówić o swoistym fenomenie. Grupa - o czym zresztą Myszkowski przypomniał podczas koncertu - jest nieobecna w mediach, jej muzyki nie prezentują stacje radiowe, a płyt nie kupimy w "dobrych sklepach muzycznych". Jeśli chodzi o dorobek to, zdaniem niektórych, można go określić jako "muzykę dla starych ludzi" - pan "w sile wieku" śpiewa piosenki przy akompaniamencie gitar akustycznych (Myszkowskiemu towarzyszyli Maciej Knop - gitary, śpiew oraz Roman Ziobro - gitara basowa) i okazjonalnie harmoniki ustnej, bez żadnych dodatkowych "fajerwerków" czy efektów bilety na niedzielny koncert w Filharmonii Bałtyckiej rozeszły się jak ciepłe bułeczki, a i na ten nadchodzący, który odbędzie się 23 marca, w kasach pozostały ostatnie sztuki. Na widowni zasiadły zarówno małe dzieci, jak i seniorzy, choć przewagę stanowili ludzie w przedziale wiekowym 40-60 lat. - Muzyki Starego Dobrego Małżeństwa słuchało się u nas w domu od kiedy pamiętam. Później z tymi piosenkami miałam kontakt podczas wypadów na biwaki, obozów harcerskich, a teraz podśpiewujemy je sobie przy akompaniamencie gitary na korytarzach akademika - opowiadała Anna, studentka Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, która przyszła na koncert z grupką przyjaciół ze studiów. Koncert miał na celu przede wszystkim prezentację i promocję materiału najnowszego, zarejestrowanego na wydanym niedawno krążku "Blizny czasu". Krzysztof Myszkowski, witając się z publicznością powiedział, że dotychczas komunikował się ze słuchaczami głównie za pomocą słów wielkich poetów, jak Stachura czy Leśmian. Dojrzał już natomiast do tego, aby przemówić osobiście. Dlaczego zdecydował się na wydanie płyty z własnymi tekstami dopiero po przeszło 30 latach działalności artystycznej? - Lepiej późno niż za wcześnie - skomentował z z zaciekawieniem wsłuchiwała się w nowe utwory grupy, ale prawda jest taka, że większość czekała na te starsze, przez lata osłuchane hity. Kiedy lider SDM zaintonował kultową "Jak" na widowni zapanowała wrzawa, a wiele osób niezwłocznie włączyło się do wspólnego śpiewania. - Nie lękajcie się bracia i siostry z tym śpiewaniem! Pomóżcie, bo stary sam się męczy. Może nic złego się nie wydarzy - żartował Myszkowski, bo zachęcać nikogo nie musiał - mimowolnie do wspólnego śpiewu włączyła się cała koncertów innych artystów takie śpiewanie publiczności może irytować - każdy chce przecież posłuchać swojego idola, a nie osób siedzących obok. Tym razem było jednak inaczej. Twórczość Starego Dobrego Małżeństwa to przecież piosenki, które wręcz prowokują do tego, aby je wspólnie śpiewać, zresztą milion razy prześpiewane przy ogniskach czy na biwakach. Dla mnie niedzielny koncert stanowił prawdziwe katharsis. Odpoczynek od wszechogarniającego mainstreamu i rządzących nim praw. Miałam przyjemność posłuchać śpiewu człowieka, którego teksty nie tylko miały sens, ale i traktowały o rzeczach istotnych, skłaniając do refleksji. Co więcej, śpiewu artysty, który miał nienaganną dykcję i piosenki interpretował, a nie tylko wykonywał. Zamiast popularnego "a teraz rączki w górę" czy "zróbmy hałas" Myszkowski raczył słuchaczy komentarzami błyskotliwymi, niejednokrotnie sarkastycznymi, zachowując przy tym kulturę słowa. Informacje na temat wszystkich koncertów odbywających się w Trójmieście znajdziesz w naszym kalendarzuPo upływie półtorej godziny artyści oznajmili, że nadszedł koniec ich występu i zeszli ze sceny. Publiczność jednak nie dała za wygraną i oklaskami domagała się bisu. Długo prosić nie musiała. - Element teatru musi być. Ważne, żeby ten teatr nie przerodził się w cyrk - żartował Krzysztof Myszkowski po powrocie na powrotów było jeszcze kilka, bo owacje były tak gromkie, że artyści nie mieli innego wyjścia, jak do "regulaminowego czasu" dorzucić jeszcze przeszło pół godziny muzyki. Fani Starego Dobrego Małżeństwa nie spieszyli się jednak do domu. Wielu z nich, po wysłuchaniu w trakcie koncertu materiału z nowej płyty, postanowiło sobie taki krążek sprawić. Tym bardziej, że artyści obiecali po koncercie spotkać się ze swoimi fanami i te płyty podpisać.
S, Stare Dobre Małżeństwo Stare Dobre Małżeństwo - Do przyjaciela Przyjacielu serdeczny, od brata mi bliższy Od krwi mej droższy, która jest Twoją krwią. Kiedy przyjdziesz mnie wydać, nie całuj jak Judasz. Miej wtedy w rękawie długi, ostry nóż. I nie wahaj się wcale, nie chcę, aby motłoch Zanim mnie uśmierci pluł i policzkował Już teraz Ci wybaczam i błagam Cię o to. Ucisz nożem moje głupie serce, pchnij raz, a mocno. S, Stare Dobre Małżeństwo Stare Dobre Małżeństwo - W nicość śniąca się droga Poistniały czerwienie na niebiosów uboczu Poistniały dla nikogo samym sobie raczej wbrew I nie umiemy powiedzieć skąd uległość mych oczu Tym zarysom drzew na chmurze trzebaż oczom takich drzew Wiem że muszę wypatrzeć w nicość śniącą się drogę Odchodzimy gdzieś co chwila i co chwila brak nam lic I nie mogę cię pieścić i pieścić nie mogę S, Stare Dobre Małżeństwo I jeżeli spontaniczna to rzecz I jeżeli oczywista to rzecz I jeżeli naturalna to rzecz Weź To co się tu daje W imię słońca S, Stare Dobre Małżeństwo Stare Dobre Małżeństwo - Tak Tu i tam, i tam, i tam, i tu Tam i tu, i tu, i tu, i tam Tam i jeszcze tam, i jeszcze tu Tu i jeszcze tu, i jeszcze tam Tu i jeszcze tam Tam i jeszcze tu Tu i jeszcze, jeszcze tam Stare Dobre Małżeństwo